Pieczony łosoś z sosem czosnkowo-koperkowym i zapiekanymi ziemniaczkami

Mimo że potrawę przygotowałam na konkurs, zależało mi jak zwykle na prostocie. I jest - proste i pyszne. Pachnie obłędnie i ledwo wystarczyło mi cierpliwości, żeby zrobić zdjęcia :) Bardzo lubię ten sposób przygotowania ziemniaczków, są delikatnie chrupiące z wierzchu i miękkie w środku. 

Łososia chwalić nie trzeba:) Pieczony jest moim zdaniem najlepszy - mięciutki i bez zbędnego tłuszczu. Do tego polecam sos czosnkowo-koperkowy. 

Składniki (4 porcje):

- 500 g łososia norweskiego
- 600 g ziemniaków
- małe opakowanie (200 g) gęstej śmietany 18%
- pół pęczka koperku
- 3 ząbki czosnku
- sól, pieprz cytrynowy
- 2 łyżki oliwy z oliwek

Przygotowanie:

1. Piekarnik rozgrzewamy do 210 stopni. Obrane i pokrojone na dosyć duże kawałki ziemniaki gotujemy w osolonej wodzie ok. 15-20 minut, aż będą prawie miękkie.

2. W czasie gdy ziemniaki się gotują przyprawiamy łososia solą i cytrynowym pieprzem. Przygotowujemy sos: do śmietany dodajemy posiekany koperek, wyciskamy czosnek i doprawiamy do smaku solą. Odstawiamy do lodówki.

3. Wykładamy blachę folią aluminiową i polewamy łyżką oliwy. Odlewamy z ziemniaków wodę, odstawiamy na minutę, żeby odparowały, a następnie dodajemy do nich łyżkę oliwy, mieszamy i przekładamy ziemniaki na blachę. Wstawiamy do rozgrzanego piekarnika.

4. Kiedy ziemniaki zaczną się rumienić (po około 10 - 15 minutach pieczenia) kładziemy obok nich na blaszce łososia (skórą do dołu). Pieczemy jeszcze około 15 - 20 minut.

5. Wykładamy na talerz, ziemniaki posypujemy grubą solą.

Podajemy z ulubioną surówką, u mnie była z marchewki i pora :) Smacznego!