Pasta kanapkowa z wędzonego kurczaka - świetnie smakuje z kiełkami rzodkiewki lub rzeżuchą! |
Śniadania są moją zmorą :) Wszędzie dookoła sztuczne wędliny, o parówkach w ogóle lepiej się nie wypowiadać, a serki śniadaniowe czy owsianki (fuj!) to kompletnie nie moja bajka. Najchętniej codziennie jadłabym jajka, ale te wiejskie od "szczęśliwej kury" też mają ceny z kosmosu. Albo kanapki z pomidorem, ale sami wiecie jak smakuje pomidor o tej porze roku! Jak żyć?
Tak sobie więc wymyśliłam, że zacznę robić pasty śniadaniowe z tego, co akurat będzie pod ręką, a że akurat była wędzona pierś z kurczaka... i niewiele więcej... to na początek pasta bardzo prosta i smaczna :)
Z podanej ilości składników wychodzi solidna porcja pasty. Świetnie smakuje z rzeżuchą lub kiełkami rzodkiewki.
Składniki (duża porcja):
- 2 wędzone piersi kurczaka (ok. 350 gramów)
- 5 kopiastych łyżeczek majonezu (lub jogurtu naturalnego w wersji odchudzonej)
- 1 płaska łyżeczka musztardy
- 1 czubata łyżeczka suszonego koperku (lub więcej do smaku)*
- 1/4 łyżeczki ostrej papryki
- szczypta pieprzu do smaku
- opcjonalnie: sól do smaku
- 1 - 2 łyżeczki oliwy z oliwek
* Ja użyłam suszonego koperku, bo akurat tylko taki miałam w domu, dlatego podaję suszony, ale można oczywiście użyć świeżego ;)
Przygotowanie:
1. Pierś z kurczaka pokrój na kawałki i zmiksuj w blenderze z oliwą, majonezem, musztardą, suszonym koperkiem i ostrą papryką.
2. Kiedy masa będzie już gładka i będzie miała konsystencję pasty, dopraw do smaku pieprzem i ewentualnie solą, zmiksuj jeszcze raz krótko.
Do pasty można też dodać swoje ulubione dodatki, np. 2 suszone pomidory lub kilka oliwek :)
Warto mieć trochę rzeżuchy zawsze pod ręką - jest tania, a przy tym smaczna, a przy tym rośnie w kilka dni :) |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Wypróbowałeś przepis? Zostaw komentarz, daj znać mi i innym Czytelnikom, co sądzisz :) Dziękuję!