czwartek, 17 lipca 2014

Muffinki czekoladowe z czereśniami

Muffinki czekoladowe z czereśniami.

Już piekąc te muffinki rozmarzyłam się o wersji z wiśniami :) Bo i one i czereśnie świetnie pasują do czekoladowych babeczek. I choć lato w pełni, to zaczynam już żałować, że sezon na świeże owoce trwa tak krótko. Marzy mi się wielka zamrażarka, w której upchnęłabym kilogramy truskawek, wiśni, czereśni czy malin... ale póki co, nie miałabym gdzie jej postawić niestety. 

Więc skoro owoców jest pod dostatkiem, to piekę i przerabiam na inne "dziwne" rzeczy. Dziś w lodówce chłodzi się np. sernik na zimno z jagodami. Na przetwory jakoś w tym roku nie mam czasu, ani ochoty. Może jednak zmobilizuję się i zrobię chociaż trochę słoiczków z sokami na zimę :) 




12 standardowych muffinek
Stopień trudności: łatwe.

Składniki suche:

- 2 niepełne szklanki mąki
- 1 torebka (38 gramów) budyniu o smaku czekoladowym
- 1 czubata łyżka gorzkiego kakao
- 3/4 szklanki cukru
- 1 płaska łyżeczka proszku do pieczenia
- 1 płaska łyżeczka sody

Składniki mokre:

- 1 jajko
- 1/2 szklanki oleju (używam rzepakowego)
- 3/4 szklanki mleka
- opcjonalnie: łyżka domowego aromatu waniliowego

Dodatkowo:

- 2 niepełne szklanki czereśni (przekrojonych na pół i pozbawionych pestek)

Przygotowanie: 

1. W osobnych miskach wymieszaj składniki mokre i suche, następnie suche wsyp do mokrych i krótko, szybko, niedokładnie wymieszaj.

2. Dodaj czereśnie i wymieszaj szybciutko, tylko żeby rozprowadzić je w cieście.

3. Przełóż do wyłożonej papilotkami formy do muffinek. Piecz w temp. 180 stopni przez ok. 20 minut. Sprawdź patyczkiem czy babeczki są już gotowe (wbij patyczek, wyciągnij i sprawdź czy nie oblepia go jeszcze surowe ciasto).

4. Wystudź :)




4 komentarze:

  1. Urocze, uwielbiam takie muffinki.
    Pozdrawiam i zapraszam do mnie.

    OdpowiedzUsuń
  2. ale uroczo je ozdobiłaś! :)
    już sam widok mnie oczarował, a co dopiero pewnie smak :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Witam serdecznie,
    Mam swoje śliwki węgierki. Będą się dobrze komponowaly z ciastem?

    Pozdrawiam
    Zapraszam do mnie: http://karolinakuchmaci.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń

Wypróbowałeś przepis? Zostaw komentarz, daj znać mi i innym Czytelnikom, co sądzisz :) Dziękuję!