Pieczone ziemniaki hasselback

Ziemniaki hasselback nie tylko smakują świetnie, ale również wyglądają efektownie. To świetny pomysł, żeby zaskoczyć znajomych!

Uwielbiam ziemniaki. W każdej postaci. Jednak ta postać właśnie jest sprawą dosyć istotną, jeśli chodzi o kwestie dietetyczne. Bo wbrew powszechnemu mniemaniu, ZIEMNIAKI NIE SĄ TUCZĄCE!! Serio. 100 gramów ziemniaków to około 70 - 80 kcal. Dodatkowo zawierają potas, magnez i sporo witaminy C. 



Kluczowy jednak jest sposób przyrządzania ziemniaków - trzymane długo w wodzie tracą witaminy, dlatego lepiej obierać je bezpośrednio przed przygotowaniem, a gotować w jak najmniejszej ilości wody i możliwie najkrócej. Najwięcej witamin gromadzi się pod skórką kartofla, dlatego obieraj je cienko lub wcale (nie dotyczy to ziemniaków kiełkujących i zzieleniałych, te są źródłem szkodliwej solaniny, obieraj je dokładnie!). Gotowanie na parze i pieczenie to również dobre pomysły.

A kaloryczne w ziemniakach bywają dodatki... masło, skwarki, boczek.

O ziemniakach hasselback nie wiemy zbyt wiele. Ich historia wywodzi się od nazwy hotelu Hasselbacken w Sztokholmie, w którym podano je po raz pierwszy. Taka piękna wizja kucharza, a trudno dziś poznać jego nazwisko :) Szkoda, prawda? A są naprawdę pyszne, równiutko upieczone. 

Ilość porcji: dowolna
Stopień trudności: średnie

Składniki: 

- ziemniaki w dowolnej ilości, mniej więcej równej wielkości* ;)
- odrobina oliwy z oliwek lub oleju do posmarowania
- sól
- opcjonalnie: czosnek, boczek, starty na tarce żółty ser

* coś czuję, że rymuję ;) Chodzi o to, żeby równo się upiekły!

Przygotowanie: 

1. Piekarnik rozgrzej do 200 stopni. Ziemniaki dokładnie wyszoruj lub jeśli wolisz obierz ze skórki.

2. Zetnij od spodu (jeśli ziemniak może mieć spód ;) ) odrobinę każdego ziemniaka tak, aby stabilnie stał na blaszce. Następnie ponacinaj je w cienkie paseczki, prawie do końca. Możesz to zrobić ostrożnie krojąc je na desce lub uprościć sobie trochę zadanie wkładając je pomiędzy dwie deski do krojenia albo kładąc je na drewnianej łyżce, jeśli znajdziesz odpowiednią.

3. Posmaruj każdy ziemniak oliwą z oliwek lub olejem, posyp solą, opcjonalnie dodaj wyciśnięty lub pokrojony czosnek (który mocno się zrumieni). Ułóż na posmarowanej oliwą blaszce do pieczenia i wstaw do piekarnika.

4. Piecz około godziny (dużo zależy od "rozmiaru" kartofli, ale wybierz w miarę równe, żeby wszystkie upiekły się w tym samym czasie). Jeśli chcesz dodać boczek zrób to mniej więcej 20 minut przed końcem pieczenia. Startym żółtym serem posyp, gdy ziemniaki będą już miękkie i zapiekaj tylko przez chwilę.

A jeśli spodobał Ci się ten wpis, daj znać w komentarzu lub polub moją stronę na Facebooku:

Takie ziemniaki sprawdzą się zarówno w niedzielę na rodzinnym obiedzie, jak i jako dodatek na imprezie dla znajomych.