Kawa, mleko i odrobina cukru, ot i cała filozofia! Nieważne czy masz ekspres czy nie. Potrzebny Ci jedynie zwykły, mały spieniacz do mleka.
Jest też idealne na kiepski nastrój w deszczowe dni:) Naprawdę!
Kluczem do sukcesu jest pewna ręka przy wlewaniu kawy do mleka - trzeba to robić powoli, małym strumieniem, najlepiej po łyżeczce ustawionej tuż nad pianką. Koniecznie trzeba też pamiętać o tym, żeby kawa była gorąca, mleko chłodniejsze, ale ciepłe.
Składniki (ilość zależna od wielkości szklanki, w której będziemy podawać kawę):
- kawa
- mleko
- cukier (można pominąć)
Jest też idealne na kiepski nastrój w deszczowe dni:) Naprawdę!
Kluczem do sukcesu jest pewna ręka przy wlewaniu kawy do mleka - trzeba to robić powoli, małym strumieniem, najlepiej po łyżeczce ustawionej tuż nad pianką. Koniecznie trzeba też pamiętać o tym, żeby kawa była gorąca, mleko chłodniejsze, ale ciepłe.
Składniki (ilość zależna od wielkości szklanki, w której będziemy podawać kawę):
- kawa
- mleko
- cukier (można pominąć)
Przygotowanie:
1. Ubijamy mleko z odrobiną cukru spieniaczem w ekspresie do kawy, lub...
Jeżeli nie masz ekspresu musisz najpierw podgrzać mleko tak, żeby było ciepłe, ale nie bardzo gorące. Dodajemy odrobinę cukru i ubijamy mikserkiem. Przelewamy do szklanki.
Mleko z pianką powinno zajmować 2/3 wysokości szklanki.
2. Zaparzamy filiżankę kawy, słodzimy w zależności od upodobań. Oczywiście można też wlać kawę bez wcześniejszego słodzenia, a cukier podać osobno.
Jeżeli nie masz ekspresu musisz najpierw podgrzać mleko tak, żeby było ciepłe, ale nie bardzo gorące. Dodajemy odrobinę cukru i ubijamy mikserkiem. Przelewamy do szklanki.
Mleko z pianką powinno zajmować 2/3 wysokości szklanki.
2. Zaparzamy filiżankę kawy, słodzimy w zależności od upodobań. Oczywiście można też wlać kawę bez wcześniejszego słodzenia, a cukier podać osobno.
3. Bardzo powoli po łyżeczce wlewamy kawę do mleka. Warstwy ułożą się same. Wierzch kawy można dowolnie udekorować, np. startą czekoladą.
Trening czyni mistrza:) Za trzecim razem proporcje wyjdą idealne;)
Jak już znowu będę mogła pić kawę, będę musiała koniecznie sobie taką zrobić. Dzięki za instrukcję.
OdpowiedzUsuńBardzo dobry przepis, sama robię ją sobie kiedy tylko mam ochotę. Dzięki za przepis :-)
OdpowiedzUsuńJa słodzę mleko i spieniam parą w ekspresie. Potem zalewam czarną mocną kawę. Stopniowo mamy co raz słodszy aromat i smak :)
OdpowiedzUsuńZrobiłam! :D Trochę wyszło, trochę nie, ale jestem na dobrej drodze :D
OdpowiedzUsuńSuper przepis, chętnie wypróbuję! Ja planuję wybrać się dziś na kawę do Etno - cały tydzień piłem w domu, więc spacer w niedzielę dobrze mi zrobi. Poza tym, widziałem, że mają naprawdę ciekawe menu! Zerknijcie na etnocafe.pl/kawiarnie-we-wroclawiu/.
OdpowiedzUsuń,
OdpowiedzUsuńJa kawę rozdzielam na 2 rodzaje.. kategorie zwal jak zwal:) 1. Parzocha ma Cie postawic do pionu rano a 2. kawa z ekspresu jest do delektowania sie:) Na ta druga zawsze chodze do https://etnocafe.pl/ bo maja najlepsza!:D
OdpowiedzUsuń