Ta sałatka to moja miłość od pierwszego spróbowania:) I chociaż zawsze robię według instrukcji siostry, to zawsze wychodzi inaczej... tak już chyba musi być. W każdym razie niezależnie od wszystkiego jest pyszna.
Proporcji składników nie bierzcie sobie bardzo do serca - na koniec trzeba ją po prostu spróbować i ewentualnie dokroić trochę papryki, kwaśnego ogórka lub słodkiego ananasa, bo różne są rozmiary cebuli itp;)
Z podanych składników wychodzi średniej wielkości miska sałatki.
Składniki:
- wędzone udko kurczaka
- ok. 5 plastrów ananasa z puszki
- 1/3 torebki ugotowanego ryżu paraboiled(!)
- średniej wielkości cebula
- 3 - 4 płaty papryki konserwowej
- 3 - 4 nieduże ogórki konserwowe
- małe jabłko
- pół puszki kukurydzy
- 2 - 3 łyżki majonezu
- sól, pieprz
Przygotowanie:
1. Udko i ananasa kroimy w około 1 - 1,5 cm kawałki.
2. Pozostałe składniki kroimy drobno. W międzyczasie podjadamy sobie jabłuszko albo kukurydzę prosto z puszki ;)
3. Dodajemy majonez, doprawiamy do smaku solą i pieprzem.
Na zdjęciu sałatka przed dodaniem majonezu, żebyście mogli zobaczyć składniki..
Z chęcią zjadłabym taką sałatkę :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny przepis, choć szczerze mówiąc - wolę wersję z jajkiem i czerwoną cebulą. Właśnie taką można było dostać np. w Dominium. Super połączenie, a jeśli do tego jeszcze się zakąsiło focaccio, to się miało solidny obiad ;)
OdpowiedzUsuń