Ale, ale... plany planami, a z motywacją do realizacji bywa różnie, dlatego trzeba postawić sobie cel - na początek łatwy ;) 12 ciast w 6 miesięcy, czyli do końca czerwca :) Nie wiem dlaczego tak jest, ale jak biorę nowy kalendarz do ręki to od razu mam w nim ochotę coś zapisać, zaplanować zmiany na lepsze... Nowy Rok, czy tego chcę czy nie, motywuje - zwłaszcza do postanowień, których nigdy nie dotrzymuję :) Myślałam więc sobie o zmianach na blogu - że przydałby się spis treści, bo wyszukiwarka ciągle się psuje i że fajnie by było stworzyć jakiś ciekawy "cykl" przepisów i tak mi się to w jedną całość złożyło z upieczoną właśnie ciambellą... Dlaczego akurat dwanaście ciast? Bo dwa ciasta miesięcznie jesteśmy w stanie zjeść ;)
W cyklu pojawiły się już:
Torta de cielo, czyli niebiański placek - meksykański placek migdałowy
Caprise - bułgarskie ciasto kokosowe
Brownie - amerykańskie ciasto czekoladowe
a wkrótce pojawią się...
Caprise - bułgarskie ciasto kokosowe
Brownie - amerykańskie ciasto czekoladowe
a wkrótce pojawią się...
Lemon drizzle cake - angielskie ciasto z makiem i polewą cytrynową
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Wypróbowałeś przepis? Zostaw komentarz, daj znać mi i innym Czytelnikom, co sądzisz :) Dziękuję!