Schab w sosie cebulowo-pieczarkowym

Schab w sosie cebulowo-pieczarkowym, to idealne rozwiązanie dla osób, które po pracy nie mają ochoty na krojenie, siekanie, gotowanie, panierowanie itp, itd. Pokroić trzeba jedynie cebulę, czosnek i pieczarki, pozmywać patelnię i garnek po ziemniakach czy ryżu ;) Pyszny, domowy obiad, którego przygotowanie trochę czasu zajmuje, jednak nie wymaga dużo pracy. 
Bardzo lubię takie proste sosy z patelni i uwielbiam zapach cebuli smażonej z czosnkiem :) Taki obiad ma jeszcze tę zaletę, że można go podać zarówno z ziemniakami, jak i z ryżem czy dowolną kaszą, a z każdym z dodatków będzie smakował świetnie. I jest równie dobry następnego dnia po odgrzaniu, więc spokojnie można przygotować porcję na dwa dni! 

Składniki: 

- 5 plastrów schabu, lekko rozbitych
- 2 dosyć duże cebule
- 250 gramów pieczarek
- 1 ząbek czosnku
- 2 kopiaste łyżki gęstej śmietany (użyłam 16%)
- 2 łyżki mąki
- 2 łyżki oleju
- szklanka wody
- ok. 1 łyżeczki majeranku*
- sól, pieprz do smaku

*można go zastąpić tymiankiem, rozmarynem lub innym ulubionym ziołem w zależności od nastroju ;) 

Przygotowanie:

1. Kotlety doprawiamy solą i pieprzem. Cebulę kroimy w piórka, pieczarki i czosnek w plasterki.  Na dużej patelni rozgrzewamy olej, obsmażamy schab z obu stron na dosyć dużym ogniu, odkładamy na chwilę na talerz.

2. Na tym samym oleju smażymy cebulę z czosnkiem do momentu aż się zeszkli. Następnie dolewamy odrobinę wody, przykrywamy pokrywką i dusimy ok. 10 minut, dopóki cebula całkowicie nie zmięknie.

3. Dodajemy pieczarki, smażymy przez chwilę, a następnie wlewamy szklankę wody, wkładamy kotlety, przykrywamy pokrywką i dusimy kilkanaście minut. Mięso powinno być miękkie, a cebula prawie całkiem się rozpaść.

4. Doprawiamy do smaku solą, pieprzem, majerankiem. Zaprawiamy śmietaną - najpierw dodajemy po łyżce gorący sos do śmietany, cały czas mieszając, a następnie przelewamy na patelnię. Następnie zagęszczamy mąką - mąkę zalewamy zimną wodą do ok. połowy wysokości szklanki, dokładnie mieszamy, dalej postępujemy tak, jak ze śmietaną - dodajemy gorący sos i dopiero później wlewamy na patelnię. Gotujemy jeszcze parę minut.

Smacznego!!