niedziela, 6 września 2015

Placki ziemniaczane

Domowe placki ziemniaczane

Od jakichś 3 miesięcy (?!!) chodziły za mną placki ziemniaczane, obleciałam chyba wszystkie możliwe knajpy, żeby znaleźć gdzieś placek po węgiersku i oszczędzić moje biedne paznokcie. W jednej nawet mi się udało, jednak to nie to. Musiałam się poświęcić i zetrzeć, bo niestety mam do dyspozycji tylko zwykłą, prostą tarkę ;)


Nie wiem, czy jest jakiś sposób na odtłuszczenie tej potrawy, bo jednak placki, jak dla mnie, muszą być usmażone i to w sporej ilości oleju. No cóż, raz nie zawsze! No i wyglądają bardziej atrakcyjnie, gdy część ziemniaków zetrze się na grubych oczkach, dla mnie jednak to nie to samo.

Placki ziemniaczane podawaj z czym dusza zapragnie. Tym razem podałam z gulaszem. Jako dziecko najbardziej lubiłam je jeść z... cukrem!

Składniki (na ok. 10 placków):

- kilka ziemniaków (na oko lekko ponad pół kilo)
- 1 duże jajko
- 1 czubata łyżka mąki
- ok. pół łyżeczki soli
- spora szczypta świeżo zmielonego czarnego pieprzu
- olej do smażenia

Przygotowanie:

1. Obrane i umyte ziemniaki zetrzyj na tarce na drobnych oczkach (tak, aby powstała ziemniaczana papka).

2. Dodaj jajko, mąkę i przyprawy, porządnie wymieszaj.

3. Rozgrzej na patelni olej (ok. półcentymetrową warstwę). Nakładaj po ok. 2 - 3 łyżki ziemniaczanej masy na placek, "rozpłaszcz" lekko łyżką. Gdy z jednej strony ładnie się z rumieni odwróć i smaż, aż z drugiej strony ładnie się zezłoci. Najważniejsza w smażeniu placków jest dobra temperatura oleju - jeśli będzie za niska, placki będą się rozlatywać i wchłaniać tłuszcz, a jeśli za wysoka przypalą się z wierzchu, a w środku mogą być surowe.

4. Ściągaj placki na wyłożony ręcznikiem papierowym talerz, który wchłonie nadmiar tłuszczu.

Smacznego!!

Odwiedź też funpage:





2 komentarze:

  1. Uwielbiam domowe placki ziemniaczane :) Twoje wyglądają przepysznie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Dawno nie jadłam ;) Zapraszam do dodania przepisu do akcji Warzywa psiankowate 2015 :) Jutro już ostatni dzień.

    OdpowiedzUsuń

Wypróbowałeś przepis? Zostaw komentarz, daj znać mi i innym Czytelnikom, co sądzisz :) Dziękuję!