środa, 25 lipca 2012

Świetne muffiny z borówkami (jagodami, malinami itp.) i jogurtem

Mmm... muffiny chodziły za mną od dawna, wreszcie się zebrałam i wiecie co? Warto było! Jutro babskie spotkanie z P. i K. i mam nadzieję, że będą równie pyszne jak dzisiaj :) Jeśli w ogóle jakaś do jutra zostanie ;) Z 28 została już tylko połowa...



Z podanych składników wyszło mi raz 13 babeczek z borówkami, a drugi raz 15 trochę mniejszych z malinami (przy najbliższej okazji postaram się tak dopracować przepis, żeby było perfekcyjne 12 sztuk). Zanim zaczniesz przygotowywać masę, rozgrzej piekarnik do 200 stopni. 


Składniki suche: 

- 300g mąki pszennej 
- 150g cukru
- 2 płaskie łyżeczki proszku do pieczenia
- 1 płaska łyżeczka sody
- 1/4 łyżeczki gałki muszkatołowej
- 1 płaska łyżeczka cukru waniliowego
- szczypta soli (dosyć spora)

Składniki mokre:

- pół szklanki oleju
- szklanka jogurtu naturalnego
- 1 jajko 

Dodatkowo:

- 1,5 szklanki borówek amerykańskich, jagód, malin lub innych owoców.

Przygotowanie:

1. W dwóch osobnych miskach dokładnie mieszamy składniki suche i mokre. Te drugie powinny stworzyć jednolitą masę. 

2. Wsypujemy składniki suche do mokrych i krótko mieszamy łyżką - tylko tyle, żeby wszystkie się dobrze połączyły. Do otrzymanej dosyć gęstej masy dodajemy owoce i delikatnie mieszamy. Najbardziej trzeba uważać przy delikatnych malinach, ale jak się trochę "rozwalą" to nic nie szkodzi, muffiny i tak będą pyszne ;)

3. Przekładamy masę po sporej łyżce do wyłożonej papilotkami blachy na muffiny. Wkładamy do piekarnika rozgrzanego do temperatury 200 stopni. Po 5 minutach zmniejszamy temperaturę do 180 stopni i pieczemy jeszcze 15 - 20 minut. 

4. Kiedy nasze muffiny są już ładne i rumiane wyłączamy piekarnik i zostawiamy je w nim jeszcze na parę minut. Nie wyciągałam moich muffinów od razu, zostawiłam je w uchylonym piekarniku, żeby powoli przestygły. 

Najlepiej smakują, gdy są jeszcze trochę ciepłe, ale później też są pyszne.



5 komentarzy:

  1. Smakowicie wyglądają, aż zrobiłam się głodna :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Są naprawdę apetyczne :) lubię muffiny z owocami, można dowolnie eksperymentować...

    Dziękuję za udział w akcji muffinkowej :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Wypróbowane. Polecam!

    OdpowiedzUsuń
  4. Ależ apetycznie wyglądają, muszę spróbować, chociaż pieczenie to nie jest moja mocna strona:)

    OdpowiedzUsuń

Wypróbowałeś przepis? Zostaw komentarz, daj znać mi i innym Czytelnikom, co sądzisz :) Dziękuję!