Empanadas, czyli pochodzące z Argentyny pierogi, zapiekane w piekarniku. Idealnie nadają się na ciepłą przekąskę. Np. jako alternatywa do barszczyku na imprezkę :) Jeśli zależy Ci na czasie, możesz zastąpić ciasto kruche francuskim, ale jeśli o mnie chodzi to francuskie preferuję raczej do słodkości :)
Z podanych składników wychodzi 12 dosyć dużych pierogów.
Na ciasto kruche:
- 200 g mąki pszennej
- 100 g zimnego masła
- 1 jajko
- łyżeczka cukru
- 1/2 łyżeczki soli
- 1 - 2 łyżki kwaśnej śmietany
Na farsz:
- 500 g mielonej wołowiny
- 2 średniej wielkości cebulki
- 6 pieczarek
- pół czerwonej papryki
- 2 - 3 ząbki czosnku
- 1 pomidor
- 50 ml białego, wytrawnego wina
- przyprawy: sól, pieprz, chilli, tymianek
- olej do smażenia
Dip:
- 1/2 kostki sera feta
- ok. 5 łyżek kwaśnej śmietany
- łyżka majonezu
- 2 - 3 ząbki czosnku
Dodatkowo:
- roztrzepane jajko
Przygotowanie:
1. Przygotowujemy ciasto: masło siekamy z mąką, a następnie dodajemy resztę składników i szybko zagniatamy (śmietanę dodajemy stopniowo po łyżce, jeśli ciasto nie chce się kleić). Zawijamy w folię i odkładamy do lodówki.
2. Pomidora polewamy wrzątkiem i obieramy ze skórki. Na suchej patelni smażymy lekko posypane solą pieczarki do momentu, aż puszczą sok i cały wyparuje. Odkładamy je na chwilę na talerz. Następnie na odrobinie oleju podsmażamy również osobno cebulkę, a następnie paprykę.
3. Ściągamy z patelni i smażymy mięso. Kiedy będzie gotowe dodajemy do niego pieczarki, cebulę i paprykę, podlewamy winem i dodajemy pokrojony drobno miąższ pomidora (bez pestek). Smażymy aż zrobi się sos, przyprawiamy do smaku solą, chilli, tymiankiem. Na sam koniec smażenia dodajemy wyciśnięty przez praskę czosnek.
4. Ciasto wałkujemy na grubość około 3 mm. Odciskamy (np. miseczką) kółka o średnicy ok. 7 - 10 cm. Wycinamy je ostrym nożem (chyba, że uda się zrobić to samym naczyniem). Brzegi każdego kółka smarujemy roztrzepanym jajkiem, żeby łatwiej było je skleić. Nadziewamy farszem i lepimy pierogi.
5. Do pozostałego jajka dodajemy odrobinę oleju i smarujemy pierożki z wierzchu. Pieczemy około 20 minut w temperaturze 180 stopni, aż ciasto będzie złote.
6. Fetę dokładnie rozgniatamy widelcem ze śmietaną i majonezem, wyciskamy czosnek i mieszamy.
Ale pyszne muszą być takie pierogi, smaka mi tylko na noc narobiłaś ! ;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam je! Pokazywałam je u siebie w wersji smażonej:)
OdpowiedzUsuńPozdrowienia!
Nie wyobrażam sobie dnia bez aparatu i komputera, współczuję ;( a pierożków nie miałam jeszcze okazji jeść :)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawa propozycja :D
OdpowiedzUsuńSmakowicie wyglądają! Jeszcze ich nigdy nie robiłam, ale chyba się skuszę :)
OdpowiedzUsuńale fajne, uwielbiam takie przekąski :)
OdpowiedzUsuńCzyżbyś była uzależniona jak reszta;-)?
OdpowiedzUsuńPierożki rewelacyjne:-)
Ach, no właśnie, czyżbym była?;)
UsuńJadłam podobne w pewnej meksykańskiej knajpie i były obłędne. A Twoje muszą być jeszcze lepsze bo domowe.
OdpowiedzUsuńJa najpewniej użyję gotowego ciasta francuskiego, z czystego lenistwa oczywiście. Podoba mi się strasznie ten pomysł na farsz. Głodna się robię :-)
OdpowiedzUsuń