"Polskie smaki" - recenzja książki (I. Byszewska, G. Kurpińska)

Książkę otrzymałam dzięki uprzejmości wydawnictwa Zysk i S-ka.

Rozmawiałyśmy ostatnio z koleżanką blogerką, że mnóstwo na sklepowych półkach książek kulinarnych sygnowanych przez gwiazdy. Przyciąga nas słynne nazwisko, które nie zawsze wiąże się z wysoką jakością samej książki. Tymczasem gdzieś pomiędzy nimi można znaleźć dużo bardziej wartościowe pozycje, których autorzy poświęcili sporo czasu, abyśmy otrzymali dzieło naprawdę dopracowane. Jedną z takich książek chciałam Wam dziś zaprezentować. Wszystkich miłośników tradycyjnej polskiej kuchni zapraszam do przeczytania dalszej części recenzji.

Książka pt. "Polskie smaki" jest przewodnikiem po tradycjach kulinarnych poszczególnych regionów naszego kraju. Kiedy pierwszy raz wzięłam ją do ręki, otworzyłam szeroko oczy ze zdziwienia... Każdy Polak wie, co to pizza i spaghetti... a znacie bomby w cieście śląskim, porkę z ciućkami, dzyndzałki, bulwiok albo zupę na gęsich pipkach czy ruchanki kaszubskie? Zaskoczyły mnie nawet potrawy z moich rodzinnych stron! Myślicie, że wiedziałam, co to są legnickie bomby? A gdzie tam! Mimo, że spędziłam w tym mieście większość swojego życia... Ten piernikowy przysmak na pewno zagości w tym roku na moim wigilijnym stole!

Książka podzielona jest na 16 rozdziałów odpowiadających polskim województwom. W każdym z nich znajdziemy opis tradycji kulinarnych danego regionu oraz charakterystyczne dla niego przepisy. Większość z potraw możemy odtworzyć sami w domu, niektórych jednak możemy spróbować tylko w danym regionie, gdyż składniki mogą okazać się trudno dostępne, np. pasztet z sandacza z rakami lub ogórki kołobrzeskie z solanką z kołobrzeskich źródeł.

Nie jest to książka dla miłośników albumowych wydań, którzy każdą potrawę "jedzą" najpierw oczami, nie znajdziemy tu precyzyjnie wystylizowanych potraw. Jest za to sporo tekstu do przeczytania i informacji - autorkom zależało na przedstawieniu kulinarnego dziedzictwa naszego kraju i bardzo dobrze swoje zadanie wykonały. Jest też naprawdę spora baza przepisów na potrawy znane i te już trochę zapomniane, zarówno podstawowe (np. fasolówka, kluski śląskie, malinóweczka, pierogi z kaszą gryczaną), jak i te bardziej skomplikowane.

Z województwa łódzkiego na pewno wypróbuję przepis na jarzębinówkę. Również chrzan znad Środkowej Warty z czarną porzeczką zapowiada się ciekawie. Nie uszły mojej uwadze mazurskie ciasteczka kardamonowe oraz szneki z glancem ze szpotu - drożdżowe bułeczki z kruszonką i lukrem zawinięte "w ślimaczka", przepis z rodzinnych okolic mojej mamy. W tym roku w piwnicy staną na pewno słoiczki ogórków królewskich z miodem. Wyobrażam sobie też minę mojego niemęża jak otworzy słoiczek grzybów marynowanych z zieloną sosnową szyszką!! :>


Dla mnie osobiście jest to książka bardzo inspirująca - z pewnością wypróbuję większość przepisów na nalewki, upiekę pierniczki czy wspomniane szneki z glancem ze szpotu i legnickie bomby. Zaletą przepisów jest to, że są one "testowane" od pokoleń, czyli dopracowane. Znajdzie się coś zarówno na obiad, jak i na Wigilię czy Wielkanoc. I choć może tradycyjne, polskie nazwy potraw brzmią dziś egzotycznie, to nie trzeba być zawodowym kucharzem, żeby poradzić sobie z ich przyrządzeniem.

Miodówkę wstawię jeszcze dziś, a w lecie na pewno przywiozę z Mazur dodatkowy słoiczek miodu, żeby była jak oryginał... Książka godna uwagi, warto zerknąć i sprawdzić czy znajdziecie w niej coś dla siebie.

Tytuł: "Polskie smaki"
Autorzy: Izabella Byszewska, Grażyna Kurpińska
Wydawnictwo: Zysk i s-ka.
Cena: 44,50 zł (na stronie Wydawnictwa)
Twarda okładka, 278 stron.