Jeszcze w poprzednim wpisie zastrzegałam się, że nie lubię jogurtu :) Bo nie lubię :) Ale delikatnie dosłodzony i ubity naturalny jogurt grecki podany lub zmiksowany z owocami stanowi wyjątek. I jest dużo zdrowszy niż owocowe jogurty z syropem glukozowo-fruktozowym. Tak demonizuję trochę ten syrop, bo jest we wszystkim i trudno zupełnie go unikać, ale jednak próbuję :) A jeśli jogurt czy soczek dla dzieci jest reklamowany jako zdrowy, a zawiera syrop g-f to tym bardziej go nie kupię. Taki mały protest ;)
A dziś proste, szybkie i zdrowe śniadanie lub deser. Jeśli nie masz domowego cukru waniliowego użyj zwykłego - w tym przypadku wanilinowy używany do ciast raczej nie będzie pasował :)
Pomarańczę (nie pomarańcza!;P) możesz zastąpić borówkami, truskawkami, jagodami, mandarynkami... itd ;)
Deser przygotowany na konkurs belVita.
Deser przygotowany na konkurs belVita.
- małe opakowanie jogurtu greckiego - 170 g
- 3 łyżeczki domowego cukru waniliowego
- 1 pomarańcza
- 4 ulubione ciastka belVita
Przygotowanie:
1. Jogurt miksujemy z cukrem waniliowym na puszystą masę. Pomarańczę obieramy, kroimy na małe kawałki.
2. Układamy na środku talerza owoce, dookoła nakładamy porcję jogurtu.
3. Podajemy z ciasteczkami belVita. Wierzch jogurtu można udekorować startą czekoladą :)
Mniam! Smaczne śniadanko!
OdpowiedzUsuńbardzooo smacznie :)
OdpowiedzUsuńJa uwielbiam jogurty, choć one chyba mnie niekoniecznie. Mam zgagę zawsze po ich zjedzeniu;-) Twój wygląda bardzo apetycznie;-) Już się cieszę na wakacje w Grecji, tam smakują jeszcze bardziej:-)
OdpowiedzUsuńPysznie i jak zdrowo!
OdpowiedzUsuń