Przygotowanie w ten sposób piersi z indyka zajmuje chwilę. Warto jednak przeznaczyć trochę czasu na to, aby poleżała w marynacie. Tak przyrządzona będzie miękka i wilgotna w środku. I niewątpliwie jest bardzo dietetyczna :)
A jeśli coś zostanie, następnego dnia można spokojnie pokroić w cieńsze plasterki na kanapki.
Składniki:
- filet z piersi indyka (ok. 800 g)
- 0,5 szkl. jogurtu naturalnego
- kilka gałązek świeżego tymianku*
- kilka gałązek świeżego oregano*
- kilka gałązek świeżej bazylii greckiej*
- ok. 0,5 łyżeczki soli
- szczypta świeżo zmielonego kolorowego pieprzu
* można zastąpić suszonymi ziołami
Przygotowanie:
1. Jogurt mieszamy z umytymi i posiekanymi ziołami, dodajemy sól i pieprz. Umyte i osuszone mięso obtaczamy w marynacie, odstawiamy do lodówki na przynajmniej godzinę.
2. Rozgrzewamy piekarnik do 180 stopni. Mięso przekładamy wraz z marynatą do naczynia żaroodpornego lub na małą blaszkę. Pieczemy odkryte około 55 - 60 minut.
3. Podajemy pokrojone w plastry o grubości ok. 1 - 1,5 cm.
Podajemy z ziemniakami i surówką :) Można również przygotować dodatkowo sos, np. czosnkowy.
Pyszny sposób na pierś z indyka :)
OdpowiedzUsuńbardzo smakowity, przez marynowanie w jogurcie pewnie stał się delikatniejszy :]
OdpowiedzUsuńwygląda bardzo smacznie w takiej wersji indyka nie jadłam:)
OdpowiedzUsuńMusiała smakować wybornie ;)
OdpowiedzUsuńa można marynować całą dobę
OdpowiedzUsuń